O teście usability powinni usłyszeć wszyscy, którzy właśnie puszczają w ruch swoją nową stronę internetową. Jest to niezwykle ważny moment, ponieważ wymaga pewności, że witryna jest funkcjonalna. Właśnie temu służy wspomniany test i naprawdę trudno wykonać go samodzielnie. Kompleksowe sprawdzenie wszystkich elementów funkcjonalności jest kluczowe dla jej popularności wśród użytkowników. Nawet najlepiej wypozycjonowania w przeglądarkach strona, jeśli jest wadliwa, staje się niepopularna. Dowiedzmy się więc więcej o teście użyteczności witryny internetowej. Czym jest i jak często warto go wykonywać?
Czym są testy użyteczności?
Test usability nazywany też testem użyteczności polega na kompleksowym sprawdzeniu strony pod względem wygody i funkcjonalności dla użytkownika. Zwykle przeprowadzają go specjaliści przy użyciu profesjonalnego oprogramowania. Dokładne przeprowadzenie pełnego testu użyteczności nawet prostej witryny nie jest możliwe samodzielnie. Nie da się również zrobić tego ręcznie. Fachowe oprogramowanie pomaga w tym wypadku wykryć wszystkie błędy funkcyjne, niemożliwe do zauważenia przy „przeklikaniu” się przez stronę. Co ciekawe, nie ma jednej formuły testu użyteczności. Każda witryna wymaga pod tym względem indywidualnego podejścia. Oczywiście im bardziej złożona jest strona, tym bardziej wymagający musi być test.
Podobnie jak witryny internetowe, testu użyteczności potrzebują też aplikacje czy interfejsy. Za każdym razem potrzeba do tego innych programów i specjalistycznych umiejętności. Kompleksowe sprawdzenie, czy dany produkt sieciowy działa, wymaga bowiem sporej wiedzy z zakresu programowania, którą nie dysponuje każdy odwiedzający. Profesjonalny test usability zajmie się bowiem nie tylko błędami widocznymi gołym okiem, ale i usterkami systemowymi, które mogą wpływać na wydajność strony w przyszłości.
Test usability — jak często?
Testy użyteczności strony przeprowadza się zwykle jako końcowy etap projektowania nowego miejsca w sieci. Warto przypomnieć sobie o nim również wtedy, gdy przenosimy naszą stronę na inny serwer czy platformę. W perspektywie czasu może okazać się to kluczowe dla naszych zarobków. Dlaczego? Test zlecony profesjonalistom pozwala upewnić się, że strona jest przyjazna odwiedzającym. Jeśli spełni ten cel, będzie częściej wyświetlana, a użytkownicy internetu spędzają na niej więcej czasu. Dzięki temu chętniej zrobią też to, do czego zachęca strona, bez względu, czy będzie to obejrzenie naszego filmiku, czy zakup luksusowego produktu.
Aby dobrze orientować się w zagadnieniu testów użyteczności, warto też poznać skrót SUS. Kryją się pod nim słowa System Usability Scale i oznacza to skalę użyteczności systemu. Zwykle bada ona skuteczność strony w wypełnianiu jej celu. Sprawdza też, czy jego osiągnięcie jest trudne z perspektywy użytkownika i czy daje satysfakcję. Ponieważ każdy specjalista ma indywidualne metody działania, przed podjęciem współpracy warto zapytać o tę skalę. Dzięki temu będziemy zorientowani w systemie oceny naszej witryny i łatwiej będzie nam ją dopracować.
Najnowsze komentarze